Serduszka dawałam o 18:45 (cśś, zapisałam 2 dni później xD) po 3, bo nie utrzymało się 40 mysz, było 37. Ale i tak dużo! :)) Później zrobiliśmy turniej deathmatcha, 2 myszki otrzymały rangę.
Później wróciliśmy do dalszej imprezy, a o 20:00 przez 20 minut był quiz. Późnej niektóre myszki poszły ze mną na utility, i graliśmy w ,,Pytanie czy wyzwanie?'' przez jakąś godzinę. :D
To w sumie tyle... jedna z lepszych imprez - według mnie. *-*
~Mychga
Nie no znów impra mnie ominęła ;___;
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń